W misce wymieszaj mielone mięso, posiekaną cebulę, przeciśnięty czosnek, jajko, bułkę tartą bezglutenową, sól, pieprz oraz łyżeczkę słodkiej papryki. Dokładnie wymieszaj składniki, a następnie uformuj płaskie kotlety. Kolejny krok to smażenie. Co za dużo to niezdrowo - to stwierdzenie idealnie pasuje w tej sytuacji. Kotlety nie powinny pływać w tłuszczu, ale też unikajcie smażenia ich na suchej patelni, bo wtedy nie będą soczyste i zostaną pozbawione smaku. Najlepiej jest wlać tyle oleju, aby równomiernie pokrył on całą powierzchnię patelni. Super sprawdzi się mieszanka oleju roślinnego z łyżką masła klarowanego. Połóż kotlety na gorącym tłuszczu i smaż na średnim ogniu po około 4-5 minut z każdej strony, aż będą złociste i dobrze przypieczone. Zdejmij mięso z patelni i wlej na nią szklankę wody przygotowując tym samym bazę pod nasz sos do klusek.
Wodę z wywarem mięsnym z patelni przelej do rondelka, a następnie zagotuj. Dodaj rozrobioną w odrobinie wody mąkę. Dopraw do smaku i gotowe!
Kluski śląskie przygotuj według instrukcji na opakowaniu. Wystarczy wrzucić je do osolonego wrzątku i gotować przez około 3 minuty od momentu wypłynięcia na powierzchnię wody. Po ugotowaniu, odcedź kluski i przełóż na talerz.
W średniej misce wymieszaj starte buraki z oliwą z oliwek, sokiem z cytryny, miodem, solą i pieprzem. Wszystko dokładnie połącz, aby smaki się przegryzły.
Na talerze wykładaj porcje klusek śląskich, obok połóż kotlet mielony. Całość uzupełnij surówką z buraczków.
Jeśli szukacie więcej inspiracji na tradycyjny obiad, koniecznie zajrzyjcie tutaj.
Mnóstwo różnych ciekawych przepisów znajdziecie także na moim Facebooku i Instagramie. Smacznego! 🙂
Co miesiąc otrzymasz ode mnie sezonowe
inspiracje i przepisy prosto do Twojej skrzynki.
Dla subskrybentów prezent: darmowy ebook z przepisami na dania bezglutenowe!
Zapisując się do mojego newslettera, akceptujesz politykę prywatności.
