Porady

LUBISZ WINO? PRZECZYTAJ, CO MUSISZ WIEDZIEĆ, BY NIE ZEPSUĆ JEGO SMAKU W DOMU

Piątkowy wieczór na kanapie z lampką ulubionego wina w dłoni to w dzisiejszych czasach alternatywa do wyjścia na drinka ze znajomymi. Choć jeśli mam być szczera, to i przed pandemią był to mój ulubiony sposób na rozluźnienie po ciężkim tygodniu w pracy. Nie jestem wielkim znawcą wina, raczej smakoszem amatorem. Wiem jednak, jak ważne dla jego smaku jest to, co robimy z nim w domowych warunkach. Dlatego postanowiłam zebrać dla Was kilka najważniejszych informacji od mojego przyjaciela sommeliera. Jeśli tak jak ja lubicie wino, z pewnością przydadzą Wam się te wskazówki.

GDZIE PRZECHOWYWAĆ WINO?

Przede wszystkim wino powinno być przechowywane z dala od światła, a w szczególności jak najdalej od promieni słonecznych. Mogą one spowodować wydzielenie się siarki, zwłaszcza w zetknięciu z przeźroczystą butelką. Reakcja ta ma niestety fatalny wpływ na smak wina. Co więcej, wino narażone na zbyt duże nasłonecznienie szybciej się starzeje i traci swój kolor.

A co z temperaturą przechowywania? Często przechowujemy wino w temperaturze pokojowej, a schładzamy je dopiero na krótko przed konsumpcją. Tymczasem temperatura, w jakiej trzymane jest wino, ma bardzo duże znaczenie. To od niej zależy finalny smak trunku lub niestety jego utrata. W przypadku długotrwałego przechowywania zaleca się temperatury w zakresie 10-12 stopni Celsjusza.

Jeśli więc macie w domu piwniczkę, będzie to idealne miejsce na przechowywanie butelek wina. Ale uwaga, wino należy przechowywać w pozycji poziomej! Takie ułożenie butelki sprawia, że korek zawsze będzie wilgotny, co zapobiegnie jego wyschnięciu i przedostaniu się powietrza do środka butelki. Jeśli jednak tak jak ja nie macie w domu piwniczki, świetnie sprawdzi się kuchenna szafka z wbudowanymi półkami na wino lub po prostu specjalny stojak, który ustawicie w zacienionym miejscu. Dzięki „klinom” butelki zabezpieczone są przed ruszaniem się, łatwo również wyciągnąć wybraną butelkę.

W JAKIM KIELISZKU PODAWAĆ WINO

I tu zaskoczenie. Nie ma żadnego powodu, by na przykład wino białe było podawane w kieliszku innym, niż wino czerwone. W takim samym kieliszku możemy podać także szampana i wina deserowe. Najlepiej więc zaopatrzyć się w uniwersalne kieliszki dobre do każdego rodzaju wina. Muszą być one duże, by winem można było zamieszać, wykonane z jak najcieńszego szkła, a przy tym wytrzymałe i ze względów praktycznych powinny bez problemu mieścić się w zmywarce. No i oczywiście musi Wam się podobać ich wygląd. I to właściwie tyle. 🙂

JAKI RODZAJ WINA WYBRAĆ?

Wino lubię przede wszystkich za to, że oferuje szeroki wachlarz możliwości. Możemy wybierać spośród białych, czerwonych czy różowych. Wytrawnych i słodkich, a także półwytrawnych i półsłodkich. Ta mnogość pozwala dostosować rodzaj wina do danej sytuacji. Podczas upalnych letnich dni chętnie sięgam po orzeźwiające białe, lekko gazowane wino. Natomiast podczas jesienno-zimowych wieczorów pod kocem najlepiej smakuje jego czerwona, ciężka odmiana.

Rodzaj wina warto starannie dobierać nie tylko do okazji, ale i do potrawy. Jest jeden bardzo prosty sposób na to, by nigdy nie popełnić grafy. Wystarczy zerknąć na etykietę wina. Bardzo często znajdziecie tam dokładną informację, do jakich rodzajów potraw najlepiej pasuje dany rodzaj wina – czy do serów, sałatek, ryb i owoców morza, czy może do cięższych mięs, makaronów lub deserów. Łatwizna!  

I NA KONIEC

Przede wszystkim bawcie się winem! Znajdźcie swoje ulubione rodzaje i delektujcie się smakami, ale i pozostawajcie wciąż otwarci na nowe, nieznane dotąd gatunki. Degustacja win to znakomita przygoda, nie tylko podczas podróży po świecie, ale także w domowym zaciszu. Na zdrowie!  

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *