KLUSKI ŚLĄSKIE CIEMNE Z GOTOWANYM KURCZAKIEM W MLEKU KOKOSOWYM
Dzisiaj zabieramy Was w azjatycką podróż przepełnioną aromatem mleczka kokosowego, imbiru, chilli, limonki, trawy cytrynowej i kolendry. W roli głównej nasza nowość – bezglutenowe kluski śląskie ciemne. Spróbujcie koniecznie! Nie jecie mięsa? Spokojnie możecie zastąpić kurczaka tofu, będzie równie pysznie!
Przygotowanie
KLUSKI ŚLĄSKIE CIEMNE JAWO:
Kluski śląskie ciemne przygotowujemy według wskazówek producenta. Zagotowujemy wodę w dużym garnku. Do wrzątku dodajemy sól i olej, a następnie wrzucamy pojedynczo zamrożone kluski. Gotujemy na wolnym ogniu 3 minuty od momentu wypłynięcia. Kluski wyjmujemy łyżką cedzakową.
PODSMAŻANIE KURCZAKA:
Na dużej, głębokiej patelni rozgrzewamy olej, dodajemy drobno posiekany imbir, pół papryczki chili, trawę cytrynową, startą skórkę limonki, liście kaffiru i przeciśnięty przez praskę czosnek. Całość podsmażamy kilka minut, aż czosnek się zarumieni (uwaga, żeby nie przypalić, bo czosnek będzie gorzki). Z podudzi ściągamy skórę, osuszamy je i kładziemy od razu na patelni z podsmażonymi przyprawami. Dodajemy łyżkę masła, zwiększamy ogień i obsmażamy mięso z każdej strony.
GOTOWANIE KURCZAKA:
Dolewamy do podudzi bulion i mleko kokosowe, gotujemy 5 minut. Do potrawy dodajemy grzybki shimeji i gotujemy całość 10 minut. Ściągamy danie z ognia, dodajemy posiekaną kolendrę i całość mieszamy.
PODANIE:
Danie podajemy z kluskami śląskimi posypanymi czarnym sezamem, ze świeżą papryczką chili i listkami kolendry.