PYZY ZIEMNIACZANE Z DORSZEM I SZPARAGAMI W SOSIE LUBCZYKOWYM
Sezon na szparagi trwa! Wykorzystajcie go, jak tylko się da, bo minie zanim się obejrzycie. Jeśli macie trochę więcej czasu niż zazwyczaj, na przykład w sobotnie popołudnie, polecamy Wam wypróbować właśnie ten bezglutenowy przepis. Danie urzeka smakiem i prostotą. Jest lekkie, wiosenne, bardzo aromatyczne.
Przygotowanie
MARYNOWANIE RYBY:
Przygotowujemy marynatę do dorsza. Do miski dajemy syrop klonowy, 1 łyżkę soku z cytryny, szczyptę soli, drobno posiekane listki czosnku niedźwiedziego oraz oliwę. Wszystko dokładnie mieszamy i obtaczamy w powstałej marynacie kawałki ryby. Nakrywamy i pozostawiamy na około godzinę w lodówce.
PIECZENIE RYBY:
Rybę po tym czasie przekładamy do naczynia żaroodpornego, polewamy marynatą, nakładamy cały czosnek niedźwiedzi na kawałki dorsza, posypujemy niewielką ilością soli himalajskiej i doprawiamy pieprzem. Pieczemy bez przykrycia w piekarniku nagrzanym do 210 stopni około 15-18 minut.
SOS LUBCZYKOWY:
Do rondelka wlewamy śmietankę, dodajemy świeży lubczyk, 2 łyżki soku z cytryny i doprawiamy solą. Zagotowujemy całość cały czas mieszając. Odstawiamy do przestygnięcia na około 5 minut. Blendujemy całość. Przelewamy przez siteczko i miksujemy krótko z łyżką serka śmietankowego.
SZPARAGI:
Szparagi dokładnie myjemy, odłamujemy końcówki. Na patelni roztapiamy masło, posypujemy solą i podsmażamy szparagi na średnim ogniu z obu stron po około 3 minuty.
PYZY ZIEMNIACZANE:
Pyzy ziemniaczane przygotowujemy według wskazówek producenta. Zagotowujemy wodę w dużym garnku. Do posolonego wrzątku wrzucamy zamrożone pyzy. Od momentu wypłynięcia na powierzchnię gotujemy 7 minut na wolnym ogniu. Wyławiamy je łyżką cedzakową.
SPOSÓB PODANIA:
Na talerze nakładamy pyzy ziemniaczane Jawo, na nie szparagi i dorsza. Danie można od razu polać sosem lub podać w osobnych miseczkach. Dodatkowo danie możemy udekorować plasterkami cytryny i listkami lubczyku.