Zapiekanki z pieczarkami i serem to dla mnie smak dzieciństwa! Pamiętam je z budek na osiedlu – chrupiące, pachnące, z solidną porcją keczupu. Klasycznie robi się je na bagietce, ale tym razem poszłam o krok dalej i przygotowałam wersję w faszerowanych bułeczkach – trochę jak bułki nadziewane pieczarkami rodem z PRL. Wyszły rewelacyjne – mięciutkie w środku, z aromatycznym nadzieniem i zapieczonym serem. Jeśli lubicie takie klimaty, koniecznie spróbujcie!
Uwielbiam przepisy, które są proste, a jednocześnie pozwalają na małe eksperymenty. Tu można zaszaleć z dodatkami – dodać więcej sera, dorzucić ulubione przyprawy albo trochę czosnku dla podkręcenia smaku. A jeśli macie ochotę na jeszcze bardziej chrupiącą wersję, podpieczcie bułeczki chwilę dłużej. Smakują obłędnie, a do tego robi się je naprawdę szybko!
Sposób przygotowania
1. KLUSKI NA PARZE:
Kluski na parze przygotowujemy zgodnie z instrukcją producenta. W dużym garnku zagotowujemy wodę, a następnie umieszczamy na nim sitko do gotowania na parze. Układamy zamrożone kluski, przykrywamy i gotujemy przez 4 minuty. Po ugotowaniu delikatnie je wyjmujemy i pozostawiamy na kilka minut do przestygnięcia. Z bułek odkrawamy górę i wydrążamy środek.
2. FARSZ:
Pieczarki i cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na maśle. Dodajemy pieczarki i chwilę smażymy na średnim ogniu. Następnie farsz odsączamy z nadmiaru wody. Doprawiamy do smaku pieprzem, solą oraz majerankiem.
3. ZAPIEKANKI:
Zapiekanki faszerujemy pieczarkami i posypujemy żółtym serem. Pieczemy około 20 min w piekarniku nagrzanym do 180ºC, do momentu aż będą rumiane.
3. SPOSÓB PODANIA:
Gotowe zapiekanki polewamy keczupem i posypujemy szczypiorkiem. Jemy na ciepło.
Sprawdźcie inne szybkie przepisy!
Mam nadzieję, że wypróbujecie ten przepis i podzielicie się swoimi wrażeniami w komentarzach.
W przepisie zostały użyte produkty Jawo.










































































































