Archiwa kategorii: Porady

5 POMYSŁÓW NA PREZENT DIY NA DZIEŃ BABCI I DZIADKA

Dzień Babci i Dziadka to okazja, by w wyjątkowy sposób podziękować tym dwóm osobom za ich ciepło i troskę. Zobacz, w jak prosty sposób można wyrazić swoją wdzięczność! 

RĄCZKA Z MASY SOLNEJ

Do przygotowania tak czarującego prezentu potrzebne będą trzy składniki, które z pewnością znajdziesz w swojej kuchni: szklanka mąki, szklanka soli i pół szklanki wody. Zacznij od ugniecenia z nich ciasta i rozwałkowania go na gruby placek. Połóż rączkę swojej pociechy na masie i delikatnie ją odciśnij – warto wcześniej delikatnie oprószyć ją mąką, by nie przykleiła się do ciasta. Następnie wystarczy wyciąć wokół odcisku wymarzony kształt i włożyć wasze dzieło do piekarnika nagrzanego do 100 stopni na 2-3 godziny. Pamiętaj o zrobieniu otworu na wstążeczkę!

DOMOWA MIESZANKA ZAPACHÓW

Aby obdarować bliskich własnoręcznie przygotowaną nutą lasu czy łąki wystarczą olejki zapachowe, soda oczyszczona, woda oraz Wasze ulubione zioła i kwiaty. Butelkę ze spryskiwaczem wypełnij wodą do 2/3 wysokości, dodaj pół łyżeczki sody oczyszczonej i kilka kropel ulubionych olejków eterycznych. Następnie uzupełnij mieszankę wybranymi dekoracjami w postaci gałązek lub listków i zaskocz bliskich niepowtarzalną mieszanką zapachów!

DECOUPAGE

Spraw ukochanym ręcznie zdobioną szkatułkę lub ramkę za pomocą serwetki, kleju, lakieru
i pędzelka. My przygotowalismy podstawekę na książkę. Decoupage doskonale sprawdzi się na przedmiotach z drewna, szkła i porcelany. Wymaga odrobiny cierpliwości, ale na pewno sprawi Twoim bliskim ogromną radość. Z przygotowanego wcześniej wzoru serwetki wytnij motyw, który chcesz nakleić – odklej spodnie warstwy, zostawiając tylko pierwszą. Specjalnym klejem do decoupage’u przyklej obrazek, smarując zarówno jego spód jak i wierzch, pokryj przedmiot lakierem i pozostaw do wyschnięcia.

KALENDARZ

Własnoręcznie zaprojektowany kalendarz to doskonały sposób na upamiętnienie najważniejszych rodzinnych wspomnień. Na takich stronach jak colorland, fotojoker czy empik.foto, możesz przygotować spersonalizowany kalendarz, wykorzystując do niego własne zdjęcia. To dokonały sposób by podziękować bliskim za ich obecność.

ŚWIECZKI W SŁOIKCH

Przygotuj wosk, ulubione olejki zapachowe, słoik, knot i rondelek. Rozpuścić wosk w rondelku i zacznij stopniowo dodawać olejki. Wybierz zapach, który będzie wprowadzał Twoich ukochanych w dobry nastrój. W przygotowanym wcześniej słoiku umieść knot, a następnie owiń go wokół położonej na wierzch słoika łyżeczki – dzięki temu nie przesunie się w trakcie zalewania. Odczekaj, aż wosk lekko ostygnie, ale będzie nadal płynny. Następnie ostrożnie przelej go do słoika. Poczekaj, aż całość stężeje. Zapachowy czasoumilacz gotowy!

DOKARMIANIE PTAKÓW ZIMĄ. JAK ZROBIĆ TO DOBRZE?

Zima to trudny okres dla dzikich ptaków. Szanse znalezienia pokarmu w sytuacji, gdy ziemia, krzewy i drzewa poryte są śniegiem i lodem, są bardzo małe. Dlatego warto o tej porze roku wspomóc naszych skrzydlatych przyjaciół. Przeczytajcie czym, gdzie, kiedy i w jaki sposób odpowiedzialnie dokarmiać ptaki. Nagrodą za pomoc fruwającym stworzeniom jest ogromna satysfakcja!

Kiedy ptaki potrzebują naszej pomocy?

Dokarmianie ptaków powinniśmy zacząć nie wcześniej, niż późną jesienią, kiedy nastaną pierwsze przymrozki i opady śniegu uniemożliwiające żerowanie. Nie powinniśmy dokarmiać ptaków przy dodatnich temperaturach. Stworzenia te szybko przyzwyczajają się do łatwo dostępnego pokarmu i przestają szukać nasion, ziaren i traw wtedy, gdy jest to możliwe.

Bardzo ważną sprawą jest również czas zakończenia dokarmiania. Nie można zaprzestać podawania pokarmu tuż po odwilży. Należy poczekać jeszcze parę dni, aż pokrywa lodowa w lasach i polach całkowicie zniknie. Niekiedy dokarmianie może więc potrwać aż do wiosny.

Ważne jest także to, żebyście koniecznie zadbali o stały dostęp do pokarmu. Ptaki przyzwyczajają się do jadłodajni, jeśli regularnie znajdują w niej pożywienie. Jeśli natomiast w karmniku zabraknie jedzenia, niedożywione ptaki mogą już nie mieć energii na poszukiwanie innego źródła pożywienia. A to może się skończyć tragicznie.

Jak zrobić karmnik dla ptaków?

Pierwszy krok do zimowej pomocy skrzydlatym przyjaciołom jest przygotowanie karmnika. Możecie kupić gotowy karmnik w markecie budowlanym, albo zrobić go samemu z półproduktów dostępnych w domu. Nam najbardziej podobają się drewniane domki, dlatego postanowiliśmy samodzielnie zrobić karmnik z drewnianych elementów, ale poszliśmy na skróty. Użyliśmy dwóch gotowych drewnianych półek w kształcie domków, które połączyliśmy zawiasami. Następnie przy pomocy ostrego noża wycięliśmy okrągły otwór, a drążek to wkręcony śrubką korek od wina. Na koniec dwie warstwy impregnatu do drewna (ale tylko na zewnątrz) i gotowe – domek dla fruwających gości gotowy.

Samodzielne budowanie karmika dla ptaków to świetny sposób na spędzenie czasu w domu z rodziną. Do zabawy mogą się włączyć także najmłodsi!

Czym karmić ptaki?

Piękny karmnik gotowy? Czas na skomponowanie odpowiedniego, bogatego menu. Zaczynamy!

SIKORKA

Te małe ptaszki z charakterystycznym żółtym brzuszkiem i niebieskim ogonem potrafią w ciągu dnia zjeść tyle, ile same ważą! Latem i wiosną żywią się owadami, natomiast w karmniku chętnie poskubią ziarna słonecznika, orzechy, pszenicę, proso i owies. Ich prawdziwym przysmakiem jest słonina – ale uwaga: nie może być solona! To towarzyskie ptaszki – często zdarza im się zjadać nasionka prosto z ręki człowieka.

WRÓBEL

Ten niewielki, bardzo znany ptaszek żywi się nasionami zbóż, ziołami, roślinami strączkowymi i pączkami drzew oraz krzewów. W karmniku skusi się na pszenicę, proso, żyto, łuskany słonecznik i drobną kaszę.

GIL

Ten uroczy ptaszek z charakterystycznym czerwonym brzuszkiem lubi podjadać słonecznik, jarzębinę, głóg czy owoce dzikiej róży.

CZYŻ

Te malutkie ptaszki o żółtozielonym upierzeniu, nakrapiane ciemnymi plamkami przepadają za nasionami słonecznika i siemienia lnianego.

RUDZIK

Charakterystyczny wygląd nadaje mu rude upierzenie piersi, gardła i boków głowy. Reszta sylwetki w kolorze szarym i jasnobrązowym. W karmniku nie pogardzi jagodami i owocami.

Koniecznie sprawdzajcie jakość pokarmu i jego świeżość. Zepsute jedzenie czy zjełczała słonina zaszkodzi ptaszkom. A kasze podawajcie wyłącznie ugotowaną (nieugotowana pęcznieje w przewodzie pokarmowym).

Czym nie wolno karmić ptaków?

Niestety, bardzo popularne jest dokarmianie ptaków chlebem. To błąd! Skład pieczywa nie sprzyja ptasiemu układowi trawiennemu. Trudno też kontrolować jego świeżość. Tymczasem nawet minimalnie spleśniały chleb może im poważnie zaszkodzić.

Do karmienia ptaków zupełnie nie nadają się również ciastka, ze względu na cukier i inne nieodpowiednie dla ptaków składniki.

Ptakom nie wolno podawać nieugotowanej kaszy, gdyż pęcznieje ona w przewodzie pokarmowym.

Gdzie karmić ptaki?

Ogromne znaczenie ma także wybór odpowiedniego miejsca na dokarmianie ptaków zimą. Nie rozrzucajcie pokarmu na osiedlowym trawniku. Nie tylko wygląda to nieestetycznie, ale i jest niewygodne dla ptaków, które są stale płoszone przez przechodniów, psy czy koty.

Podczas jedzenia ptaki powinny mieć zapewniony spokój i poczucie bezpieczeństwa, zwłaszcza gatunki płochliwe z natury. Dlatego karmnik umieszczajcie w obszarach zacisznych  – położonych z daleka od ulic i często uczęszczanych chodników. Miejsce to powinno być także osłonięte od wiatru, a jednocześnie musi gwarantować ptakom łatwy dostęp i co najważniejsze, możliwość szybkiej ucieczki w razie zagrożenia. Na przykład w sytuacji, kiedy w pobliżu pojawi się drapieżnik.

Dbajcie o czystość

I na koniec jeszcze jedna ważna rzecz. Ptaki w karmniku są narażone na różnego rodzaju ptasie choroby. Dlatego należy regularnie sprzątać miejsca w których karmicie ptaki. Wystarczy raz na jakiś czas usunąć niezjedzony i zepsuty pokarm oraz ptasie odchody.

JAK STWORZYĆ MAKRAMĘ? INSTRUKCJA KROK PO KROKU

Aura świąt otula nas coraz bardziej! Zastanawiasz się, jakie prezenty dać najbliższym w tym roku? Proponujemy takie, które można zrobić samodzielnie w domu! Makramy to tradycyjna metoda tworzenia przedmiotów przez wiązanie sznurków, którą z pewnością pamiętają wasze mamy i babcie!  To nic trudnego, a możemy stworzyć tyle pięknych ozdób, na ile tylko wystarczy nam wyobraźni! Podpowiemy Wam, jak zrobić tak zwany „węzeł makramowy prosty”.

Przygotowując się do tworzenia makramy, trzeba zaopatrzyć się w pleciony sznurek. Najlepiej jeśli nie będzie on elastyczny. Jest to ważne, ponieważ jeśli sznurek będzie się rozciągał, makrama może stracić swój kształt.

Należy również przygotować „bazę”, czyli coś, dookoła czego mamy zamiar zapleść pętle mocujące. W  tym przypadku wystarczy odpowiednio długi, drewniany kołek.

Gotowe?

Zaczynamy!

Węzeł płaski (tkacki) podwójny (podstawowy)

Krok 1. Mocowanie sznurków pętlą mocującą (fot. 1-6)

Zawieszamy 2 pętle mocujące- sznurek wiążący składamy na pół i wsuwamy go od góry nad sznurek rzędowy, utworzoną ze sznurka pętlę przechylamy do przodu a zwisające dwa końce sznurka przekładamy przez pętelkę i mocno zaciskamy. Analogicznie postępujemy z drugim sznurkiem

Krok 2: Węzeł płaski z lewej na prawą:

Sznurek 1 (lewy) kładziemy na rdzeń (dwa środkowe sznurki) a sznurek 4 kładziemy na sznurek 1 (fot 7-8). Następnie sznurek 4 kładziemy pod rdzeń i wyciągamy przez pętlę ze sznurka 1(fot. 9-10)

Krok 3: Węzeł płaski z prawej na lewą

Sznurek 4  (prawy) kładziemy na rdzeń, a sznurek 1 kładziemy na sznurek 4 (fot10-11) Następnie sznurek 1 kładziemy pod rdzeń a sznurek i wyciągamy przez pętlę ze sznurka nr 4 (fot. 11-13)

Połączenie kroku drugiego i trzeciego daje nam podwójny węzeł płaski, który stanowi podstawę do tworzenia makramowych cudów, które zachwycą nie tylko fanów plecionek.

 

Na podstawie tego splotu można wypleść piękne, ekologiczne i użyteczne ozdoby takie jak śliczny hamak na owoce, dzięki któremu owoce będą zachowywały świeżość przez dłuższy czas niż w tradycyjnej misce dzięki większemu dostępowi powietrza.

Inną metodą wykorzystania splotu jest półka na książki lub przyprawy, która nada każdemu wnętrzu przytulny klimat.

Najpopularniejszą ostatnio metodą  użycia węzłów, jest wyplatanie makramowych doniczek. Dzięki coraz większej popularności roślin doniczkowych to niezwykle przydatny element każdego wielbiciela domowych ogrodów.

Jeśli makramy  spodobały się Wam tak jak nam i chcecie poznać więcej metod zaplątania węzłów polecamy książkę Ireny Koteckiej „Wiązania makramowe”.

Wpis przygotowany we współpracy z MAJOWA ART CRAFT&DESIGN

DIY: 5 POMYSŁÓW NA KALENDARZE ADWENTOWE

Odliczanie do Świąt czas zacząć! Oczekiwanie na te wyjątkowe chwile umilą Wam własnoręcznie zrobione kalendarze adwentowe. Jak je wykonać? Zobaczcie, oto 5 naszych propozycji:

Wystarczą dwadzieścia cztery puste pudełka od zapałek, żeby wyczarować prześliczny kalendarz z malutkimi szufladkami. Trzy rzędy po osiem pudełek sklej razem ze sobą, obklej kolorowym papierem i ozdób wedle uznania! Do szufladek można wrzucić przygotowane przez elfy liściki, które kto wie, może pomogą rozplanować przygotowanie domu na Święta, albo będą skrywały myśli, które każdego dnia wywołają uśmiech?

Na ozdobionym świątecznie brulionie poprzyklejaj małe niespodzianki zawinięte w kolorową bibułkę jak… cukierki! Otocz je ponumerowanymi rulonikami ze sztywnego papieru, żeby łatwo można było wysuwać słodkie prezenty. Taki kalendarz nie jest trudny do zrobienia nawet dla najmłodszych, więc wykonanie go może być wspaniałą rozrywką dla całej rodziny!

Dla tych, którzy mają naprawdę mało czasu: po prostu ponumeruj kolorowe torebki śniadaniowe, zapakuj w nie słodycze lub małe zabawki i włóż do ładnego pudełka! Taki kalendarz warto mieć pod ręką w kuchni, żeby nie zapomnieć o codziennej dawce słodkości umilającej oczekiwanie na Święta.

Z niepotrzebnego kartonu wytnij kształt choinki i obwieś go dwudziestoma czteroma torebkami z cukierkami! W Wigilię, kiedy z kalendarza zniknie ostatnia porcja łakoci, będzie to znak, że czas przenieść się na prawdziwe drzewko bożonarodzeniowe!

Jeśli masz u siebie w domu tablicę do pisania kredą, ten kalendarz Ci się spodoba! Wystarczy przypiąć do linki papierowe torebki ze słodką zawartością, zamocować wzdłuż tablicy, wziąć kredę do ręki i …. zdać się na wyobraźnię! Świątecznych inspiracji dookoła nie brakuje, a tak przystrojona „tablica adwentowa” wspaniale urozmaici wystrój domu przed Gwiazdką!

DIY: HALLOWEENOWE DEKORACJE

Dla tych, którym niestraszne są zabawy z nożyczkami i papierem, przedstawiamy kilka pomysłów na mroczne ozdoby do Waszych domów.

  1. DYNIOWA GIRLANDA

Do przygotowania dyniowej girlandy potrzebna będzie pomarańczowa bibułka, klej, nożyczki i trochę cierpliwości. Zacznijcie od kilkukrotnego złożenia kawałka bibuły w harmonijkę, aż do momentu, gdy uzyska on odpowiednią szerokość. Następnie odrysowujemy kształt dyni tak, by jego brzegi stykały się z obu stron zagiętej bibuły, a następnie wycinamy odrysowany kształt nożyczkami.

  1. TALERZYKI I KUBECZKI Z PIEKŁA RODEM

Zaopatrz się w dyniowo-pomarańczowe papierowe kubki i talerze oraz czarny marker. A teraz puść wodze fantazji! Namaluj na naczyniach najstraszniejsze miny, jakie tylko przychodzą Ci na myśl! Raz, dwa i gotowe!

  1. NIETOPERZE

Odrysuj na kartce szablon nietoperza, a następnie odbij go na czarnej, złożonej bibule. Wytnij kształty i ozdób gotowymi nietoperzami ściany, obrus i wszystko wokół.

  1. JACK-O’-LANTERN!

Kultowy symbol Halloween – latarnia z wydrążonej dyni, od lat straszy w Święto Duchów!

Dynię dowolnej wielkości dokładnie wydrążamy (Uwaga! Z jej wnętrza możesz zrobić zupę lub ciasto dyniowe, a pestki uprażyć!) Następnie wycinamy groźną minę, a do środka dyni wkładamy świecę.

Taki lampion niestety nie wytrzyma wielu dni, ale w noc halloweenową z pewnością stworzy klimatyczny nastrój.

  1. PAJĄKI!

Przygotuj tekturowy szablon pająka, a następnie wytnij z czarnego papieru całą gromadę! Przemarsz pająków po stole to koszmar niejednego z nas!

JAK OGARNĄĆ DOMOWY BUDŻET I W KOŃCU ZACZĄĆ REALNIE OSZCZĘDZAĆ

Z badań wynika, że 60% Polaków nie posiada żadnych oszczędności. Jeśli zdarza Ci się z utęsknieniem czekać do dnia wypłaty lub nie wyrabiasz się ze spłatą rat kredytu na bieżąco, a Twoja skarbonka świeci pustkami, ten tekst jest dla Ciebie.

ALE WŁAŚCIWIE, PO CO OSZCZEDZAĆ

Systematyczne odkładanie pieniędzy jest łatwiejsze, jeśli od samego początku wyznaczysz sobie cel oszczędzania, który będzie dla Ciebie dobrą motywacją w momentach kryzysu. Nie może to być oszczędzanie „na czarną godzinę” lub inny, niezdefiniowany cel, bo inaczej zrezygnujesz przy pierwszej lepszej okazji. Ważne, żeby to było coś konkretnego, jak nowy samochód, podróż na Filipiny, remont kuchni, nauka języka obcego. I nie ma wymówek pod tytułem „mało zarabiam, nie jestem w stanie oszczędzać”. Nawet z małych dochodów można okładać niewielkie kwoty, które po pewnym czasie urosną do sporej sumy. Ważne, żeby nie tkwić w miejscu!

TO OD CZEGO ZACZYNAMY

Jesteś gotowy na oszczędzanie? Masz gotowy cel? Świetnie! Czas założyć konto oszczędnościowe. Możesz to zrobić w dowolnym banku – każdy z nich je ma. A następnie zakładamy stałe, comiesięczne zlecenie z konta osobistego. Jeśli nie wiesz, jaką kwotę przelewać, załóż że jest to taki procent Twoich dochodów, ile masz lat. Masz 30 lat? Zatem 30% Twoich dochodów co miesiąc przechodzi na konto oszczędnościowe. Oczywiście jeśli masz inne zobowiązania finansowe i kredyty możesz sobie zmniejszyć tę kwotę, ale ważne żeby jej się trzymać, systematycznie przelewać i nie odpuszczać.

Po pewnym czasie, gdy na koncie oszczędnościowym zbierze się większa suma, można przelać ją na lokatę. W ten sposób oszczędności będą szybciej procentować, a Ty będziesz miał więcej oporów, żeby te pieniądze wypłacić przed czasem.

MIĘKKIE LĄDOWANIE DZIĘKI PODUSZCE FINANSOWEJ

Oszczędzać można na konkretny przyjemny cel. Ale może to być oszczędzanie na tak zwaną poduszkę finansową. Dzięki takiemu zabezpieczeniu można spać spokojnie, bez obawy o wypadki losowe, nieprzewidziane wydatki czy utratę pracy. Przyjęło się, że fundusz bezpieczeństwa finansowego powinien wystarczyć na minimum 3 miesiące życia bez dochodu. Oczywiście, im większą stworzymy poduszkę, tym lepiej. Ideałem byłby fundusz w wysokości rocznych kosztów życia.

ALE JAK OSZCZĘDZIĆ

Na pewno zastanawiasz się teraz, skąd wyskubać pieniądze na oszczędzanie, jeśli każdego miesiąca wydajesz tyle ile zarabiasz. Najlepiej zrobić to małymi krokami. Przyjrzyj się wydatkom na swoje utrzymanie – jedzenie, ubrania, rozrywka. Zastanów się, które wydatki są potrzebne, a bez których spokojnie możesz się obejść.

KILKA PORAD:

  • Staraj się mniej jeść na mieście, a częściej przygotowywać posiłki w domu i robić rozważnie zakupy spożywcze, żeby nic się nie marnowało. O tym, jak nie marnować jedzenia przeczytaj tu. W poszukiwaniu inspiracji do tworzenia pysznych i niedrogich dań zajrzyj na blog „White Plate”, „Kwestię Smaku” czy na naszą stronę. Pamiętaj jednak, że nie warto oszczędzać na jakości jedzenia. Zawsze sprawdzaj skład produktów! To długoterminowa inwestycja w zdrowie.
  • Dużą oszczędność daje też rezygnacja z kupowania kawy w kawiarni. Można zrobić ją w domu i przelać do wielorazowego kubka na wynos do pracy. Namawiamy Cię też do inwestycji w dzbanek filtrujący. Dzięki rezygnacji z kupowania butelkowanej wody zaoszczędzisz nie tylko sporo pieniędzy, ale i masę plastiku.
  • Postaraj się, żeby zakupy ubrań były podyktowane koniecznością, a nie chęcią szybkiego poprawienia sobie humoru. Szerokim łukiem omijaj sieciówki! Kupuj tylko niezbędne części garderoby i zwracaj uwagę na jakość. Wełniany sweter czy płaszcz, skórzana torebka – nie tylko będą bardziej wygodne i wysmakowane niż ubrania stworzone ze sztucznych materiałów, ale i dłużej posłużą. Nie trzeba będzie ich tak często wymieniać. I nie namawiamy do tego, żeby sięgać po torebkę z logo Chanel – warto rozejrzeć się za propozycjami od polskich projektantów, które mają dobrą jakość, są piękne i dużo bardziej przystępne cenowo. Koniecznie zajrzyjcie na blog „Jestem Kasia” – tam znajdziecie mnóstwo inspirujących porad jak kupować ubrania z głową, także w second handach!
  • Rodzinne spędzanie czasu wolnego nie musi oznaczać drogiego wyjścia do multiplexu czy parku rozrywki. Wspólny czas dobrze smakuje w domu, w towarzystwie książek, seriali, filmów i planszówek. To niskobudżetowy i bardzo wygodny sposób na odprężenie.
  • Zastanów się, czy koniecznie musisz korzystać z taksówki? Czy może do miejsca docelowego można wygodnie podjechać komunikacją miejską lub skorzystać z aplikacji umożliwiających wspólny przejazd.

TO NIE KONIEC

O oszczędzaniu można pisać i pisać. Jeśli złapaliście bakcyla i chcielibyście wgłębić się w temat, mocno polecamy Wam bloga „Jak oszczędzać pieniądze”. To internetowa biblia oszczędzania. A jeśli czujecie, że zarządzanie osobistymi finansami wymknęło Wam się spod kontroli, weźcie udział w bezpłatnym 5 tygodniowym kursie internetowym na stronie www.pokonajswojedlugi.pl.

Powodzenia!

 

4 DOMOWE NAPARY, KTÓRE WZMOCNIĄ TWÓJ ORGANIZM NA JESIEŃ

Wraz z pierwszymi podmuchami chłodniejszego powietrza czas zmienić lemoniadę z lodem i mrożoną kawę na rozgrzewające domowe napary z dodatkiem korzennych przypraw i miodu. Ciepłe napoje nie tylko umilą Wam niejeden jesienny wieczór z książką, ale i przy okazji skutecznie wzmocnią odporność. Na zdrowie!

CHAI LATTE, CZYLI LECZNICZY INDYJSKI NAPAR
Chai Latte to wywodzący się z północnych Indii bardzo aromatyczny napar herbaciany z dodatkiem mleka i korzennych przypraw. Jego zadaniem jest rozgrzanie i pobudzenie organizmu, a przy tym wzmocnienie układu odpornościowego. Zawarta w chai latte teina dostarcza energii, imbir to bomba antyoksydantów, cynamon podkręca metabolizm, a miód działa antybakteryjnie.

Składniki:
4 torebki czarnej herbaty
szklanka wody
3/4 szklanki mleka roślinnego (migdałowe, ryżowe, kokosowe)
2-3 cm korzeń imbiru
łyżeczka sproszkowanego kardamonu
1-2 łyżki miodu

Sposób przygotowania:
Zagotuj wodę z cynamonem, kardamonem i imbirem. Przykryj, zmniejsz ogień, pozwól, aby wolno gotowały się około 10 minut. Dodaj mleko roślinne i ponownie zagotuj. Następnie dodaj herbatę w torebkach, zdejmij z ognia i przykryj. Zaparzaj około 3 minut. Po tym czasie napój jest gotowy, można dodać miód.

MIESZANKA ZDROWIA
Mieszanka tych polskich ziół to najlepszy, tradycyjny sposób na leczenie przeziębienia. Pomaga na dreszcze, bóle głowy, stan podgorączkowy i katar. Na samopoczucie wpływa jak naturalny antydepresant!

Składniki:
2 szklanki wody
łyżeczka suszu z owoców róży
łyżeczka suszu z mniszka lekarskiego
łyżeczka suszonego rumianku
1 cm startego, świeżego imbiru
łyżka miodu

Przygotowanie:

Zioła zalewamy wrzącą wodą. Zaparzamy 10 minut, po tym czasie odcedzamy napar i dodajemy starty imbir i miód.

NAPAR JABŁKOWO-ŻURAWINOWY
Aromatyczny napój z jabłek i żurawiny to przyjemnie rozgrzewająca mikstura, która znakomicie komponuje się z korzennymi wypiekami.

Składniki:
1 jabłko – świeże lub suszone
2 szklanki wody
pół szklanki świeżej żurawiny
łyżeczka cynamonu
1 cm startego imbiru

Przygotowanie: 

Wodę zagotowujemy. Dodajemy jabłko. Jeśli jest świeże, obieramy je, wycinamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę. Wrzucamy do gotującej się wody, dodajemy żurawinę, cynamon i imbir, a następnie gotujemy na małym ogniu ok. 15 min.

ZŁOTE MLEKO
Złote mleko to chyba najbardziej znany ze wszystkich leczniczych napojów. Wręcz niezastąpiony w okresie wzmożonej zachorowalności na przeziębienie i grypę. Swoją złotą barwę zawdzięcza kurkumie, która jest najprawdopodobniej najpotężniejszym naturalnym przeciwnowotworowym składnikiem odżywczym, jaki istnieje na świecie. Złote mleko jest bardzo rozgrzewające, pomaga w walce z przeziębieniem, leczy kaszel i gorączkę, a także podnosi odporność, zwalcza infekcje i działa przeciwbólowo. W Indiach złote mleko pije się także w celu poprawy elastyczności kręgosłupa i ciała, ponieważ naoliwia stawy i usuwa z nich zwapnienia. Lista zalet złotego mleka wydaje się nie mieć końca!

Składniki:
1 szklanka mleka roślinnego (migdałowego, ryżowego, kokosowego)
1 łyżeczka pasty z kurkumy*

Opcjonalnie:
szczypta pieprzu lub chili
szczypta cynamonu
szczypta kardamonu
szczypta imbiru
2 łyżeczki syropu klonowego

Przygotowanie złotego mleka:
Do rondelka wlewamy szklankę mleka roślinnego i podgrzewamy je. Następnie dodajemy pastę z kurkumy i mieszamy, aby całość się połączyła. Bardzo ważne jest by nie zagotować mleka!
Opcjonalnie do złotego mleka możemy dodać ulubiony słodki syrop (np. klonowy), cynamon, kardamon, imbir, pieprz lub chili.

* PRZEPIS NA PASTĘ Z KURKUMY

Składniki: 
3 łyżki kurkumy
125 ml wody
łyżeczka pieprzu
2 łyżki oleju kokosowego

Przygotowanie:
Do rondelka wlewamy wodę, dodajemy kurkumę i przyprawy. Podgrzewamy na wolnym ogniu od czasu do czasu mieszając szpatułką, aż uzyskamy w miarę gęstą pastę. Trwa to ok 6 – 8 minut. Gotową pastę przekładamy do wyparzonego wcześniej słoiczka i przechowujemy w lodówce do trzech tygodni.

JESIENNE ZABAWY DIY

Spacer z dzieciakami kończy się kieszeniami pełnymi kasztanów, żołędzi i innych skarbów jesieni? Zobaczcie, jakie cuda można z nich stworzyć. Zapraszamy do wspólnej zabawy!

Wąż z kasztanów

Do wykonania węża będziecie potrzebowali około 10-15 kasztanów, samoprzylepnych oczu (można je kupić w pasmanterii lub sklepie z artykułami papierniczymi), nitki lub drucika oraz igły. Kasztany należy przedziurawić gwoździkiem na wylot, a następnie nawlekając je na drucik lub nitkę stworzyć gąsienicę, węża czy co tylko podpowie Wam wyobraźnia.

Ludziki

W tworzeniu kasztanowych ludzików bardzo pomocny będzie klej na gorąco. Dzięki niemu nasze dzieła będą się lepiej trzymały. Jest on też całkiem łatwy w użyciu, więc warto się w niego zaopatrzyć. Jeśli jednak nie posiadacie kleju na gorąco, możecie posiłkować się plasteliną lub taśmą dwustronną, która świetnie połączy ze sobą np. szyszkę z żołędziem. Dzieci będą zachwycone, bo postacie mogą posłużyć do stworzenia miniaturowego teatrzyku.




Obraz

Kolorowe liście, kwiaty, źdźbła trawy. To wszystko może nam posłużyć do stworzenia pięknego obrazu. Jak zrobić wiszący zielnik? Kwiaty i liście suszymy wkładając je do grubej książki czy zeszytu. Po około 4 dniach rośliny są już na tyle suche i sztywne, że możemy zabrać się do tworzenia kompozycji. Układamy jesienny bukiet na czarnym brystolu, a następnie przytwierdzamy go klejem. Możecie też zamiast brystolu użyć materiału, na przykład lnu, a kwiaty i liście przyszyć igłą. Następnie zamykamy wszystko w ramce lub antyramie. Gotowe! Nasze dzieło może zawisnąć na ścianie obok zdjęć z jesiennych spacerów.

 

NIE MARNUJ JEDZENIA! JEST ZBYT DOBRE, BY LĄDOWAŁO W KOSZU

Wiecie, że w Polsce wyrzucamy do śmieci jedną czwartą kupowanej żywności? Skorzystaj z naszych porad i wskazówek, dzięki którym ograniczysz marnowanie jedzenia, a dodatkowo zaoszczędzisz pieniądze. Zaangażuj w ten projekt całą rodzinę i potraktujcie go jako wspólne hobby!

  1. NIE WCHODŹ DO SKLEPU BEZ LISTY ZAKUPÓW

Kiedy wpadasz do supermarketu w drodze z pracy pewnie nie pamiętasz, co masz w lodówce czy spiżarni, w efekcie czego kupujesz sporo niepotrzebnych rzeczy. Najlepszym sposobem jest pozostawienie w kuchni, na przykład na lodówce notatnika, w którym wszyscy domownicy będą mogli zapisywać kończące się lub brakujące produkty. Zapiski przydadzą się do sporządzania listy zakupów.

  1. UWAŻAJ NA OWOCE I WARZYWA

Najczęściej wyrzucanymi produktami w naszej kuchni są owoce i warzywa. Nic dziwnego. Pomidory, ogórki czy sałata bardzo szybko psują się i więdną. Ważne więc, by nie robić zbyt dużych zapasów i prawidłowo je przechowywać. Wiele owoców podczas dojrzewania wydziela etylen – hormon roślinny przyspieszający dojrzewanie. Jeśli chcemy, by rośliny przetrwały dłużej, nie przechowujmy ich razem. Najlepiej trzymać różne owoce i warzywa w osobnych pojemnikach i pozwolić im dojrzewać we własnym tempie. Ale uwaga! Nie zamykajcie roślin w szczelnych foliowych torebkach, w których przynosicie je ze sklepu. Skraplająca się w nich woda powoduje łatwiejsze pleśnienie i gnicie. Układajcie owoce i warzywa luźno, na przykład w papierowych torebkach czy koszykach.

  1. WSZYSTKO NA WIDOKU

Resztki z obiadu mogą być bazą pysznego dania na drugi dzień. Wystarczy, że schowasz je do lodówki w przezroczystych opakowaniach, by wszyscy domownicy widzieli, co jest w środku i mogli sięgnąć po nie, gdy mają ochotę coś przekąsić. Przydatne będą również duże, czytelne etykiety. Te szczególnie przydają się do oznaczania pudełek z zapasami suchych produktów.

  1. DATA NA OPAKOWANIU

Najważniejsza zasada przechowywania w lodówce? Zawsze na przodzie półki ustawiamy te produkty, które mają najkrótszą datę przydatności do spożycia. Poza tym, być może nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale istnieje równica pomiędzy zapisem „należy spożyć do…” a „najlepiej spożyć przed…”. Pierwszy zapis dotyczy przydatności do spożycia, po upływie tej daty produkt nie nadaje się już do jedzenia. Natomiast drugi zapis oznacza, że do tej daty produkt zachowuje swoje wszystkie walory smakowe i zapachowe. Producent nie gwarantuje, że po tej dacie produkt utrzyma tą samą jakość, ale można go spożyć także po upływie tego terminu.

  1. TYLKO NIE TUBKA!

Sporo resztek produktów spożywczych marnuje się z powodu nieodpowiedniego opakowania. Ketchup, majonez czy musztardę najlepiej kupować nie w plastikowych tubkach, a w szklanych słoikach. Dzięki temu wykorzystamy je do ostatniego grama i nic się nie zmarnuje.

  1. MROŻENIE GÓRĄ

Jednym z najdoskonalszych metod na przedłużenie trwałości produktów spożywczych jest ich mrożenie! Mrozić możemy mięso, zupy, ryby, owoce i warzywa, ale także masło, śmietanę czy chleb i wiele, wiele innych. Nie obawiajcie się mrożenia. To najmniej inwazyjna metoda przechowywania żywności, która pozwala zachować większość walorów odżywczych produktów. Pamiętajcie o tym!

  1. WIELE TWARZY CHLEBA

Chleb jest już zbyt twardy, by zrobić z niego kanapkę? Nie wyrzucaj go! Czerstwe pieczywo znakomicie nadaje się do domowej produkcji bułki tartej. Możesz go też podpiec i zrobić grzanki do zupy. Albo użyć czerstwych bułek do pulpetów – wystarczy zalać je mlekiem.

Mamy nadzieję, że od teraz zastanowicie się kilka razy, zanim wyrzucicie jedzenie do śmieci. Bo wiele z tych pozornie nieprzydatnych produktów, może odzyskać drugie smaczne życie. Powodzenia! ?

4 SUPERŁATWE POMYSŁY DIY, KTÓRE ODMIENIĄ TWOJĄ KUCHNIĘ

Pięknie urządzona i zorganizowana kuchnia to jeszcze więcej przyjemności z gotowania! Skorzystaj z naszych inspiracji i stwórz wyjątkową przestrzeń do kulinarnych szaleństw. 

SŁOIKI DO PRZECHOWYWANIA

Mąka, ryż, sól, płatki owsiane – te wszystkie podstawowe składniki warto mieć pod ręką, kiedy tworzymy kulinarne arcydzieło. Jeszcze lepiej, kiedy są one przechowywane w pięknych słoikach z podpisami. Jak je zrobić? Baardzo łatwo. Znajdźcie ładne słoiki i mniej więcej w połowie ich wysokości przyklejcie pasek taśmy malarskiej. Następnie w dolnej części słoika przyklejcie samoprzylepne literki, tworząc napis z nazwą składnika, który planujecie przechowywać w naczyniu. Kiedy literki są już na miejscu, pomalujcie całość specjalną farbą do szkła. Teraz wystarczy tylko poczekać, aż warstwa farby wyschnie i ostrożnie odkleić literki oraz taśmę zabezpieczającą. Gotowe!

ORGANIZER NA PRZYPRAWY

Znacie tę sytuację, kiedy sos pomidorowy przypala Wam się na patelni w czasie, kiedy od kilku minut bezskutecznie próbujecie znaleźć torebkę suszonej bazylii? Bo przecież niedawno leżała koło rozmarynu i słodkiej papryki! Na szczęście jest jeden łatwy sposób na lepszą organizację suszonych przypraw w kuchni. Wystarczy wyposażyć się w spinacze do bielizny. Najlepiej, jeśli będą to ładne, drewniane klamerki na których pisakiem lub markerem napiszecie nazwy przypraw ze swojej kolekcji. Jeśli macie w sobie pedantyczny gen, możecie dodatkowo poukładać przyprawy w porządku alfabetycznym. Teraz wyszukanie odpowiedniej przyprawy zajmie Wam kilka sekund.

OCIEKACZE DO SZTUĆCÓW

To jeden z naszych ulubionych pomysłów na kuchenne DIY. Może dlatego, że jest naprawdę bardzo łatwy, a przy tym niesamowicie efektowny. Wszystko, czego potrzebujecie to kilka puszek po pomidorach, fasoli czy innych konserwach oraz okleinę do mebli z Waszym ulubionym motywem. My wybraliśmy wzór marmuru. Taką okleinę bez problemu znajdziecie w marketach budowlanych. Wytnijcie odpowiedniej szerokości i długości pasek, a następnie przyklejcie go do puszki, owijając dookoła ścianki. To wszystko. Łatwe, prawda?

ŁYŻKI I ŁOPATKI

Drewniane łyżki i łopatki dostępne są w supermarketach i kosztują grosze. Aby nabrały wyjątkowego charakteru pomalujcie ich końcówki farbą do drewna, wcześniej zabezpieczając brzeg papierową taśmą. Możecie użyć kilku kolorów. Uwolnijcie swoją wyobraźnie. Gdy farba wyschnie, ostrożnie odklejcie taśmę. Gotowe!